X-mas coraz bliżej!

Zapach cynamonu, mandarynek, piernika. Choinka, kolędy, wieszanie bąbek. Ostatnie świąteczne porządki no i koniec adwentu. To wszystko się do nas zbliża :)
Napewno należę do grona tych osób które wprost kochają święta. Nadszedł grudzień, mój ulubiony - jeśli chodzi o porę jesienno~zimową- miesiąc. Tyle może się wydarzyć! Urodziny Louisa, wigilia, prezenty... W sumie, Tyle już się wydarzyło!!! A co się wydarzyło? A no były naprzykład mikołajki. Okazało się jednak że byłam grzeczną dziewczynką i św. Mikołaj mnie odwiedził. :)
Dostałam wymarzoną płytę DVD kabaretu SMILE (której to zresztą niedługo na moim blogu pojawi się recenzja. Can't wait!) A zaś na gwiazdkę dostałam wyprzedzony prezent : dwa bilety na koncert Kabaretu SMILE w Chrzanowie. Nie mogę się doczekać. No ale zeszłam z tematu. Wróćmy na prawidłową ścieżkę. Czyż nie cudowne wydają się wam święta? Dla mnie święta wydają się magiczne. Kakałko, kolędy, kominek i ciepły kocyk. Połączenie idealne! Jedyne co mnie smuci to nasze ocieplenie klimatu i brak śniegu :c
A moim zdaniem to właśnie śnieg nadaje świętom szczególnej atmosfery.
Nie będę się na ten temat rozpisywać bo to refleksyjne koło, więc chciałabym wam tylko życzyć aby te święta były dla was piękne, magiczne w gronie najbliższych, rodziny, przyjaciół, aby nikt z moich czytelników nie czuł się sam, prezentów uśmiechu. I chciałabym wam cichutko szepnąć żebyście o mnie nie zapomnieli :) Merry Christmas! All the best for you. Remember that I love ya ����������